B: Och! nie! Powodem, dla którego nie mam zbyt wielu okazji, by poczuć popularność, jest to, że zwykle jestem jedynie w sali ćwiczeń i studio. Są ludzie, którzy zauważają mnie, gdy czasem idę na lotnisko albo gdy nagrywam. Istnienie ludzi, którzy mnie lubią, samo w sobie jest zaskakujące i jestem wdzięczny.
Q: Twoja popularność jest dużo większa, niż myślisz.
B: Och! nie! Bardzo dziękuję.
Q: Czy zachowujesz się tak, bo czujesz się zawstydzony?
B: To dlatego, że słyszę coś takiego po raz pierwszy w życiu, haha.
Q: Czy lubisz hot dogi i pizzę? (były w menu na kolację tego dnia)
B: To smakuje mi bardziej niż koreańskie jedzenie. Mam smak jak dziecko, które lubi kiełbaski i ser.
Q: Nie jesteś typem, który tyje, nawet jeśli je dużo, czyż nie?
B: Jako iż codziennie trenuję taniec, gubię wagę naturalnie.
Q: Czy lubisz trenować?
B: Patrzenie na to, robienie tego, lubię i to i to. Chciałbym spróbować hokeja na lodzie.
Q: Hokej na lodzie, w jakiś sposób to do ciebie pasuje. Obejrzałem całe SMTM. Byłeś naprawdę dobry w rapowaniu, zupełnie jakby było w tym coś więcej?
B: Choć czuję się dobrze, myśląc, że wygrałem SMTM, czułem, że wiele mi brakuje. Myślę, że stać mnie na więcej, niż na to, ale jest to ciężkie.
Q: Podobały mi się napisane przez ciebie słowa rapu. Miałem wrażenie, że dokładnie opowiadałeś historię o tym, przez co przeszedłeś i co myślałeś.
B: Osobiście, gdy piszę słowa, lubię poruszać rzeczami, gdy o nich myślę. Koncept mówienia wszystkiego, co chciałeś w programie i mój styl pisania słów dobrze się ze sobą zgrały. Myślałem: 'To w końcu ten czas!' i pisałem słowa, ciesząc się tym.
Q: Myślę, że program zmienił postrzeganie 'idola rapera'.
B: To był również mój cel. Gdy mówimy o 'raperze idolu', spoglądają na niego z góry. Twierdzą, że (raperzy idole) rapują do słów, które ktoś inny napisał. Pomyślałem, że byłoby mi przykro, gdyby tego typu tytuły przeszły też na mnie. Dlatego chciałem zniszczyć te uprzedzenia. Chciałem pokazać, że niektórzy raperzy idole wiedzą, jak to jest być zażenowanym ze względu na swoje własne umiejętności i, że starają się, by wypaść jak najlepiej.
Q: W programie też to bardzo często robiłeś - bardzo lubisz używać słowa 'niszczyć'.
B: Pasuje bardzo do kontekstu i jakoś wygląda fajnie.
Q: Haha, racja. Jaki jest styl rapu, który chcesz pogłębiać?
B: Taki, że musi być cool od początku piosenki do jej końca. Musi być cool bezwarunkowo.
Q: Co to 'bycie cool'?
B: Mhm... bycie męskim. Wypływająca z ciebie męskość, twardość i mówienie tego, co chcesz powiedzieć... Myślę, że tym jest prawdziwe bycie cool. Będę utrzymywał brak potrzeby do zakrywania i podawanie wszystkiego surowym, takim, jakie jest. Będę używał wielu historii o mocnych i surowych rzeczach w moim rapie również w przyszłości.
Q: Czy to co zrobiłeś teraz nie jest wyolbrzymieniem rymu? (chodzi o sposób wypowiadania przez niego słów, bardzo dobitny)
B: Jakoś tak naturalnie wyszło, haha.
Q: Czy uczysz się sposobów na to, by wyglądać czarująco?
B: Jeśli nazwiesz wytwórnię szkołą, ja będę w ostatniej klasie. Przez ostatnie 4 lata nigdy nie zmarnowałem czasu, brałem nagrywałem każdego tygodnia i robiłem comiesięczną ocenę. Choć było ciężko, dzięki temu sam odkryłem, jakie wyrazy twarzy mogą być bronią. Nie chodzi o proste pokazywanie tańca i śpiewu na scenie, nauczyłem się tego z moim ciałem, że trzeba dodać więcej ruchu i gestów, by poprawić nastrój.
Q: Myślisz, że jak duży jest twój talent, mniej więcej?
B: Myślę, że talenty zmieniają się proporcjonalnie do ilości czasu w nie włożonego. Jeśli przestaniesz próbować, talent pozostanie taki sam. Jeżeli bezustannie będziesz ciężko się starał, twój talent również się rozwinie.
Q: Myślałem, że z talentami człowiek się rodzi. To coś nowego. To twój trzeci raz w programie surwiwalowym. Czy kiedykolwiek myślałeś, że są one okrutne?
B: na początku tak, ale ponieważ doświadczyłem tego wiele razy, jako muzyk, stwierdziłem, że nie ma innego lepszego sposobu niż tego typu programy, by móc się rozwinąć. Chociaż jest ciężko, ostatecznie się rozwijasz. Więc teraz czuję wdzięczność względem CEO.
Q: Gdy patrzy się na innych członków, czasem widać obrazy ich załamań, ale wygląda na to, że format programu surwiwalowego bardzo pasuje Bobby'emu.
B: Myślę, że to dlatego, iż mam mocniejszy umysł odnośnie rzeczy typu 'to też powinno przejść' niż reszta członków. Jeżeli mamy daną misję, wierzę, że tak czy siak mogę ją zrobić i jestem jeszcze młody. Będzie więcej okazji w przyszłości.
Q: Czy kiedykolwiek, uczestnicząc w tego typu programie, myślałeś: 'nigdy nie uda mi się przebić tej osoby'?
B: Raczej myślałem na odwrót. Jeśli będę mocno się starał, tak jak teraz, nikt nie będzie w stanie przebić mnie.
Q: Gdybyś miał zdolność pozwalającą ukraść czyjś talent, czyj byś skradł i jaki?
B: Mhm, nie od jednej czy dwóch osób. Chcę ukraść 0,1% od każdego z raperów, których lubię.
Q: Czy jesteś chciwy?
B: Tak. Naprawdę myślę dużo o tym 'jak dobrze by było, gdybym mógł ukraść po trochu z umiejętności każdego rapera'.
Q: To dojrzała odpowiedź jak na 20latka. Od kiedy masz pozytywne nastawienie?
B: Myślę, że odziedziczyłem je od moich rodziców. Moi rodzice byli zarówno moim najstraszniejszymi nauczycielami, jak i najzabawniejszymi komediantami. Od czasów dzieciństwa otrzymywałem od nich pozytywną energię, więc myślę, że się do tego przyzwyczaiłem.
Q: Czego najbardziej w tej chwili potrzebujesz, tak dla siebie?
B: Hm, miłości. Pogoda się pogorszyła i nie ma nic lepszego niż słowa o miłości. Gdy rozmyślam nad moim doświadczeniem, pisałem słowa dobrze, gdy byłem zakochany. Przenosiłem do słów wrażenia z mojego serca, a nie głowy. Nie mogę pisać bez doświadczenia i istnieje szczerość, która może powstać tylko wtedy.
Q: Jakakolwiek emocja by to nie była, wzmacnia się, gdy jest się w związku. Wtedy o tym wiesz.
B: To prawda. Zapisujesz historie ze swojego serca w słowa, więc, gdy jesteś w związku, lepsze wyrażenia pojawiają się częściej, niż zwykle.
Q: Co jest ostatnio twoim źródłem kłopotów?
B: Hm, Święta. Martwię się, bo nie mam dziewczyny, dla której mógłbym z tej okazji coś zorganizować.
Q: Jeszcze trochę czasu zostało. Zaplanowałeś już wszystko na Święta (Bożego Narodzenia)?
B: Chcę spędzić tegoroczne Święta dobrze się bawiąc. Zeszłoroczne były całkiem nudne.
Q: Mam nadzieję, że spędzisz Święta tak, jak to sobie zaplanowałeś. Jak chcesz być nazywany w przyszłości?
B: Po prostu raper Bobby. Chcę być rozpoznawany jako raper. To słowo przy moim imieniu jest wystarczająco dobre.
Q: Myślisz, że co zrobiłeś dobrze w tym roku?
B: Pojawienie się w SMTM.
Q: A nie to wygranie?
B: Pojawienie się w tym programie samo w sobie wiele dla mnie znaczy. Gdyby mi się nie udało, pomyślałbym, że to przegrana pozycja. Byli raperzy, którzy poradzili sobie absurdalnie dobrze. Przez napięcie wróciłem do mojego początkowego zamiaru i nieustannie ćwiczyłem. Dzięki temu byłem w stanie wygrać.
Q: Powiedziałeś, że to twój pierwszy wywiad w życiu. Jak będziesz pamiętał ten dzień w przyszłości?
B: Zapamiętam go jako czas, by spojrzeć ponownie na siebie. Nigdy nie mówiłem o sobie głęboko. To było coś nowego, bo był to mój pierwszy raz.
Q: Jest coś, o co naprawdę chce zapytać. Kiedy zadebiutujesz?
B: Hm, nie jestem pewien. Ponieważ każdy zbiera to, co sam zasiał. Jedyne, co mogę przed tym zrobić, to zasiać nasiona. Wtedy, pewnego dnia, wyrosną tak bardzo, jak chciałem.
_________________________________________
cr:
Angielskie tłumaczenie: @KIMJ1WON
Źródło: Bobby Updates
Publikacja: Edcetera@iKONPoland
Prześlij komentarz